{.dzień setny} #100happydays
17:36
Szczęście to Ona.
Zawsze była i Nim będzie. Całym moim Światem,
ostoją i spokojem. Jest moim Cudem, za który każdego dnia jestem wdzięczna.
Budzę się obok Szczęścia i razem idziemy spać. Moje Szczęście się uśmiecha zerkając
na mnie. Moje Szczęście jest i nigdzie się nie wybiera. Kocham to moje
Szczęście.
Dziękuję wszystkim, którzy wytrwali do końca. I
wyzywam Was do rozpoczęcia swoich stu dni. Jest to oczyszczające uczucie. Mam
nadzieję, że to doświadczenie nauczy mnie zwracania uwagi na to szczęście
rzucane pod nogi. Trzeba się tylko schylić. Do zobaczenia!
0 komentarze